Skazany na Blusa
Drogi kolego…
Nie bierz więcej
Przestań dziurawić duszą swe ręce
Nie pamiętaj włosów krwią spływających
Nie zostawiaj marzeń na prerii
samotniejących
Wzroku syna do trumny nie chowaj
Do mikrofonu znowu sercem zawołaj
Znowu niech przyjdzie paw jak cegła
czerwony
Niech list ciszą wykrzyczy swe tony
Rzeką blusa ukołysz tęsknoty smak nie błogi
Bez whiski będzie jak bez żony
I więcej Rysiek nie zostawiaj rymu poecie
Ni nadziei w moim czarno białym świecie.
autor
Szczensciarz
Dodano: 2006-03-19 10:39:31
Ten wiersz przeczytano 430 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.