Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Skazany na monolog

Jak usłyszeć jakiś szept.
Gdy wokoło wielki zgrzyt.
Monotonia dni dusi mnie.
Nikt już nie pomoże mi .

Łza sunie po mojej skroni.
Narasta stężenie cierpienia.
Brakuje pomocnej dłoni.
Nic już nie daje schronienia.

Na skraju milczenia zmysłów.
Przy brzegu ludzkich myśli.
Wysyłam monolog uczuć i słów.
Nikt nie usłyszy!
....a jeśli?

autor

ksiezyc

Dodano: 2007-02-10 18:17:31
Ten wiersz przeczytano 384 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »