Sklep
Siddhaart Gautama
Czy jest taki sklep ze szczęściem
Gdzie da się je wykraść spod lady
Wszak ono tyle kosztuje
Zapłacić nikt nie da rady
I w małym i w większym wieku
Nikt nie wie jak trafić do sklepu
Azaliż jeden tam trafił
Wnet życie naprawić potrafił
Nie schował wszyskiego dla siebie
Jeno nam wszystkim w potrzebie
Zostawił te mysli skrzydlate
Bo ludzi był siostrą i bratem.
Ani na jawie, ani się przyśni
Jakie to proste są myśli
By mina nikomu nie zrzedła
Na zakończenie myśl jedna:::
Bo czyś ty ocean spokoju
Czyś życia rwącym potokiem
To całe twe grzechy przeszłe
Są lekcją a nie wyrokiem
Proste, nie?
Komentarze (25)
Sklepy ze szczęściem
są jak Desa.
Starocie myśli a'la Ludwik
I tylko ta metresa.
Ależ to trzeba mieć udźwig.
To nie ja, to ten Buddha,
wdięczność od obu, łapię się z nim
do jednej łodzi, dzieki Wam Aniu i Kingo.
szacun
Szacun
Dobrze ,że nie istnieje taki sklep, gdzie można by
było kupić szczęście . Ogólnodostępne nie spełniałoby
już swojej roli.
Bardzo podoba mi się zakończenie wiersza .
Łączę pozdrowienia ;-)
dobra puenta.
Pomagam ile mogę, ty chyba też.
szacun
Szczęściu niekiedy należy pomóc. Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Cieszy mnie nasza jednomyślność.
szacun
Dokładnie tak jest, dokładnie tak. Pozdrawiam Jo :)
Tak Krystyno.
szacun
Nie można żyć przeszłością. Ważne to, co przed nami.
Szczęście to zadowolenie i miłe chwile. Obok nas są
tylko nie zawsze je doceniamy. Pozdrawiam serdecznie:)