Skończona miłość
Nie jestem już tamtą dziewczyną,
inaczej dziś patrzę na świat.
Bo wszystko to, co było,
jest dalej, niż ziemia od gwiazd.
Nie znajdą mnie nigdy wspomnienia,
wśród dni zagubionych, jak ja.
Już nie chcę na swej drodze,
spotykać żadnego naszego dnia.
Nie wiem, co jest lepsze,
czy to, żeby nie mieć serca
bądź mieć je z kamienia
i raz na zawsze wyzbyć się cierpienia,
czy to, aby płakać a nawet szlochać,
mieć serce i KOCHAĆ.
Dla Ciebie dobrem jest nie mieć serca,
bądź zastąpić go wielkim kamieniem,
bowiem dawne uczucie byłoby dużym
cierpieniem.
Natomiast ja mimo gorzkich słów
i przykrych wydarzeń, przez które
płaczę,
a nawet szlocham,
mam serce i KOCHAM.
Komentarze (3)
Ładne porównanie (trzeci i czwarty werset) głos na
pamiątkę:)
Widać, że ból po stracie milości okropny, bo każda
strofa podobna w treści. Czas na refleksje. :)
Ciągle piszesz to samo zmieniając tylko wyrażenia.
Staraj się rozwijać temat który chcesz opisać w
wierszu lub skróć go po prostu. Nie chodzi przecież o
ilość, ale o treść. Mimo tego wiersz jest dobry
dlatego zostawiam głos.