skruszyć góry
nikt nie zmieni
mego serca
nikt nie zmieni
mojej duszy
zimna
twarda
niedostępna
jakby miała
góry skruszyć
stoi sama
obojętna
nie spogląda
w stronę piękna
inni szybko
ją mijają
idą dalej
nie przystają
idą i zapominają
ona milczy
patrzy z góry
jakby chciała
skruszyć góry
stanąć wyżej
niż anioły
chce
lecz milczy
ciągle stoi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.