Skrzydła motyla
Czasem lepiej być szczęśliwym w samotności,niż nieszczęśliwym w związku...
Samotność mnie otoczyła.
Zatapiam w szklance łzę.
Czy to już ostatnia łza?
To tylko Ty wiesz.......
A ile już ich było...?
ooo ...nie zliczyłbyś ich nawet.
Nie szukaj suchego miejsca
na mym policzku-
-bo każde jest zajęte przez Ciebie...
Każda łza ma Twe imię
I każda ma Twój smak.
I gdy spływa po policzku,to tak
jakbyś to Ty dotykał mnie....
Jak szczęście zaklęte w motyla
który przysiada na policzku
i swą delikatnością
otacza mnie całą....
Pomimo swych kruchutkich trzepotek,
tak kruchych,jak uschła róża,
czuję się przy nim
jak w ramionach kochanego olbrzyma.....
Czuję się,jak w bezpiecznej krainie
marzeń...
Jakby anioł czuwał nad mym życiem...
Jakby los ten tylko dobry był mi
przypisany...
Czuję się tak dobrze...
że aż niemożliwie....
I gdy tak się czuję
dotykam ręką do policzka...
i wtedy się przekonuję...
że to nie Twa dłoń.....
.....lecz łza z Twoim imieniem....
..każda łza ma swój początek i koniec....
Komentarze (1)
Każda łza ma Twe imię i każda ma Twój smak - wiersz
przepełniony wielkim bólem,
o którym piszesz bardzo ładnym piórem, co do formy
nie wypowiadam się
bo się nie znam ale treść podoba mi się.
Bardzo wymowny i wiersz.
A tak na marginesie - dość łez, pozbieraj się,
zapomnij o nim i żyj pełnią życia, taka miłość nic nie
jest warta.