Kim jesteś, gdy przy mnie...
Czy jesteś mną…?
Czy tylko swoim ciałem..
Żyję bo Ty jesteś moim oddechem
Gdy jestem spragniona,
Ty jesteś moją wodą…
Gdy jestem zmęczona,
Ty jesteś pocałunkiem ukojenia
Gdy jestem chora,
Ty jesteś moim antidotum
Lecz masz też drugą twarz
Co kryłaś cały czas
Jesteś narkotykiem
Co uzależnia wbrew własnej woli
Lecz ja pragnę więcej alkoholu.
Jesteś wilkiem,
Lecz ja myśliwym
Jesteś światem, gdzie cień uwięził
światło
Jesteś łzami na mej twarzy
Jesteś gestem moich dłoni,
w Twym kierunku wymierzonym.
Lecz jesteś, kiedy chcę rozmawiać
I tulisz me łzy w swej twarzy
Czy zasługujesz na moje zaufanie
Czy się martwisz,
Czy tylko skrywasz swój śmiech..?
A co jeśli tylko ze mną grasz?
….Ale przyjdzie czas, by poznać Twoją
twarz!
….Przyjdź i opowiedz kim jestem dla
Ciebie….
Czasem milcząc wyrazamy więcej siebie niż mówiąc zupełnie nie o sobie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.