skupiona…
skupiona w zamieci
okręciłam atrament
w łagodności słów poodnajdywać Ciebie
bezwiednym dotykiem pogłaskać świat
mimowolny dotyk
złagodził czas
zwinięte konsternacje
rozmieściły serpentyny…
skupiona w zamieci
okręciłam atrament
w łagodności słów poodnajdywać Ciebie
bezwiednym dotykiem pogłaskać świat
mimowolny dotyk
złagodził czas
zwinięte konsternacje
rozmieściły serpentyny…
Komentarze (8)
Sisy dziękuje
Anna tak
Joviska dziękuję bardzo
Annna2 dziękuje
@krystek troszeczkę smutno
Promienieslonca dziękuje
Mojeszkice dziękuje
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie. Podoba mi się metafora - "pogłaskać świat"
Z przyjemnością zajrzałam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
serpentyny oznaczają świętowanie.
ciekawe metafory :) pozdrawiam ciepło Kiko:)
Okręciłam atrament- podoba mi się metafora- jest
wieloznaczna.
Bardzo łzawo i smutno. Pozdrawiam z podobaniem.
Udanych beztroskich chwil:)
Witaj.
Bardzo lirycznie.
Podoba się,:)
Pozdrawiam serdecznie.;)
Jeszcze na tych serpentynach smutek... Piękne wersy
Kiko. Pozdrawiam serdecznie :)