w skwarze horyzontu
ciepło błyszczy kwarcem
kierując wzrok ku falom
wibrującym w skwarze horyzontu
gdzie passat zgubiony
w tropikalnym niebie
usypia żagle
parny poranek otwiera
oczy na szarą rzeczywistość
jest duszno
wiernemu czytelnikowi...
autor
Colett
Dodano: 2008-06-28 13:07:55
Ten wiersz przeczytano 693 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ładnie, subtelnie, oryginalnie....ciekawy obrazek
Mnie sie tez podoba, jest taki niecodzienny...;)
bardzo ciekawy wiersz, tajemniczy zarazem... świetny
;)