Słonecznie
„Słonecznie”.
17.03.2015r. wtorek 12:28:45
Słonecznie
Dzień się zacznie
I wtedy poznasz wiewiórkę,
Która swym piórkiem
Pisze po szkolnym pergaminie,
Wesoła to istotka, poznać to po jej
uśmiechniętej minie.
A wy kochani
Poczekajcie tylko chwile,
A poczujecie się jak zakochani.
Bo to, co prze miłe,
Słonecznie,
Tak bardzo grzecznie
Przenika głos
Przez stos
Zeszytów i książek,
A rzucony na taflę lodu krążek
Turla się
Wprost na bramkę,
A ja słoneczne kocham Cię
I w snach mam Cię jako swą wybrankę.
Słonecznie
Witamy się grzecznie,
A nauczyciel mówi witam Cię wiewiórko,
A Ty gdzie masz swe wiewiórcze biurko.
Słonecznie
Zrobiło się
I wszyscy na wycieczkę poszli w bór,
Przeskoczyli jakiś mór
I znaleźli się w sąsiedztwie gór.
Więc teraz cieszmy się
I śmiejmy się
I tak do woli,
Niechaj głowa nad nie boli.
A, gdy wrócimy z wycieczki,
To spocone ciałka wtulimy w ręczniki,
A piękne słoneczniki
Ustroją włoski nie jednej dziewczynki.
Słonecznie
Zabraliśmy ze sobą wiewiórkę.
Która to świetnie bawi się,
A ja teraz kanapkę jem
I słucham super muzykę.
A tam w oddali,
Gdzie jakaś zgraja się bawi
Biegają szczeniaki,
Skaczą w kałużach ptaki,
A dzieci liżą lizaki,
Wszystko takie beztroskie,
Bo kto kocha naszą ziemską wioskę
Będzie spokojny,
Bo wiersz ten ukojny
Pragnie tulić was
Cały czas.
Komentarze (1)
Wiersz trochę trzeba dopracować, zmienić, trochę
dziecinny, odrobinę korekty i poszedł w bój.Pracy,
pracy i jeszcze raz pracy, moje takie uwagi bez obrazy
-proszę. Jeśli komentarze będą przychylne to daleko w
takim stylu nie zajedziemy w kulturze.Pozdrawiam
mile.:-)