Słoneczny pejzaż (humoreska)
... z jesiennych remanentów
Spójrz, jaki ranek... ciepły promień
topi jesienne srebro chłodu,
wpadł zza firanki prosto do mnie,
gdy sen wygrzewał się wśród poduch.
Rozzłocił klony i akacje,
cynobrem dęby połaskotał,
rozśmieszył płot perlistym żartem,
pohuśtał się na wąsach kota.
Tańczy w biedronkach na piżamie,
po rynnach w środek kałuż zjeżdża.
Ty śpisz? Ja teraz szybko wstanę
i złapię w wiersz słoneczny pejzaż.
autor
Irka
Dodano: 2014-02-26 19:36:13
Ten wiersz przeczytano 2842 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Sabo - ukłony :)
Ewo Z. cieszę się, że może być inspiracją. To ja
dziękuję za wizytę.
Pozdrawiam :)
Ślicznie, jesiennie, a jednak lekko i wiosennie.
Dziękuję za wiersz, może być inspiracją. Pozdrawiam :)
Piękny pejzaż.Pozdrawiam bardzo serdecznie