Słowo o duszy
Gdy ciało niemoc już opanuje,
a diabeł zacznie grzebać w mej duszy
i grzech uśpiony skruchę poruszy,
to moc złych czynów serce poczuje.
Zło wyrządzone dawnymi laty,
nie jest możliwe do naprawienia,
czas rzeczywistość szybko przemienia,
zostają tylko przewinień daty.
Jedyną mocą grzechu zmazania,
jest miłosierdzie, dar od Jezusa,
lecz musi zniknąć złego pokusa,
a dusza cała zapragnąć Pana.
Potrzebny wtedy spokój sumienia,
żeby bez lęku opuścić ciało
i aby tym, co po nas zostało,
były jedynie ciepłe wspomnienia...
Komentarze (48)
Zaiste, bardzo zacny przekaz, pozdrawiam Mariana:)
Świetny wiersz. bardzo na tak.
Pozdrawiam serdecznie...
witaj
zło bez dobra nie istnieje
a karma zawsze powraca
pozdrawiam
Witaj, Marianie :-)
Pozwolę sobie za Jazkółką :-)
Z wielkim podobaniem :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
wiersz z wiarą i miłością
Kiedyś wyrządzone krzywdy powrócą, też w to wierzę.
Ale myślę, że póki życia, póty jest szansa na
zadośćuczynienie i pokutę, na czynienie dobra...
Wiersz mnie zatrzymał refleksją.
Pozdrawiam serdecznie:)
Oby każdy z nas mógł tak się czuć jak w ostatniej
zwrotce wiersza. Mądry przekaz. Udanego i miłego
dnia:)
Wymowny bardzo przekaz zatrzymuje i skłania do
refleksji nad własnym postępowaniem w życiu,
pozdrawiam serdecznie.
Przekaż bardzo trafny, tylko kto wyrządził kiedyś
krzywdę to czy ja naprawi skoro zaraz tego nie
zrobił...miłego dnia.
Wymowny przekaz. Co myślisz o korekcie
ostatniej strofy np tak
"Potrzebny wtedy spokój sumienia,
żeby bez lęku opuścić ciało
i aby tym, co po nas zostało,
były jedynie ciepłe wspomnienia..."?
Dla zachowania układu rymów. Miłej soboty:)
Piękny przekaz wiersza. Tak rzeczywiście wzbudza do
refleksji. Pozdrawiam serdecznie.
jedynie pozostaje skrucha i czynienie dobra ... to coś
tam się zamaże ...ale rysa pozostanie ...
Słowo o duszy każdego poruszy, kto wierzy, że ją
posiada. Lecz ci co twierdzą, że tylko liczy się
"dziś" i przyjemności góra; portfel, dziwka i fura...
dla nich bez znaczenia istnienie duszy i sumienia.
Zabijają spokojnie swymi planami, szczepieniami,
pogawędkami - a ty człowieku mały masz tylko się
dostosowywać spokojnie i przy tym dawać hojnie na
wszelkie zbiórki.
piekna refleksja,
serdecznie pozdrawiam Marianie
:)
Przepiękny i refleksyjny wiersz, który zatrzymuje.
Pozdrawiam serdecznie :)