Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Śmierć

Pisać o śmierci to jak by już nie żyć, być niczym i tylko wierzyć, że to co zrobiłeś przez te lata całe, się komuś przyda, zostanie na chwałę...

Umierały już miliony,
lecz ja nie chce tak jak oni,
moja dusza niech wędruje,
wprost w ramiona stwórcy frunie.
Ciało moje dotąd żywe,
niechaj będzie znów szczęśliwe,
bo ja zmierzam właśnie tam,
gdzie króluje świata Pan,
gdzie chóry aniołów i błękitne dusze,
gdzie kończą się wreszcie ludzkie katusze...
A wy, którzyście są jeszcze żywi,
w swoim bólu tak prawdziwi,
posłuchajcie mego ducha,
który wam do serce wciąż puka,
pamięć po mnie pozostanie, głupia plama na dywanie.
Stróż mój anioł będzie rad,
że mu wreszcie ciężar spadł...

Wiersz jest jak studnia, w której odbija się dusza człowieka...

autor

JJ

Dodano: 2007-07-19 09:15:01
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »