Śmierć
Widziałam...
Wrogie, tańczące płomienie,
Twarze skrzywione z cierpienia,
mokre od łez,
Za wolność przelewaną krew...
Śmierć...
Słyszałam...
Płacz ginących pośród ludzi wrogich,
Wrzask słaniających się z trwogi,
Wojenny zamęt,
krzyk morderców, zadających rany...
Śmierć...
Pamiętam...
Ciemność nocy, brak nadziei,
Szeregi wisielców w mrocznej kniei,
Widok tylu mąk,
z żalu opadających rąk...
Śmierć...
I choć śmierć tak dobrze poznałam,
Nie przestałam jej się bać,
a nawet trwoga we mnie wzrosła,
Na myśl o śmierci zawsze będę łkać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.