Śmierć (opowiadanie)
Spieszmy się kochać ludzi....
Kiedyś przychodzi taki czas,
że niedoceniamy życia.
Wtedy, życie nie ma sensu.
Chcielibyśmy umrzeć jak najszybciej, z
myślą, że tam gdzie trafimy będzie
lepiej.
Myślimy, że teraz sobie ,,z tym wszystkim''
nie poradzimy.
Planujemy coś, robimy to... odchodzimy.
Odchodzimy na zawsze.
Smutek i łzy zostają po nas.
My mówimy ,,przecież miało być lepiej''.
Wspominają nas tak ciepło,
ale to tylko wspomnienia...
Muszą się oswoić, że już nie ma nas.
Teraz muszą sobie radzić bez nas.
My patrzymy na nich i mówimy:
,,Doceńcie życie bo śmierć przychodzi za
szybko...''
....bo tak szybko odchodzą, za szybko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.