Śmierć Ziemi
https://youtu.be/UF-qyLfw1Qs Tak ma wyglądać mapa Ziemi; po kataklizmie koniecznie proszę obejrzeć,
rozsiało się lato roztętniło kolorami
zapachem i życiem
rozszeleścił się lipiec nowinkami
jedną wprost zszokował – o nieuniknionej
śmierci Ziemi - już wkrótce
i jak można dziś cieszyć się tym latem
pierwsze zagrożenie ma przyjść
z nieba
zawsze /znajdowała się/ i znajduje
na linii ognia
źródło kosmicznej amunicji jest
niewyczerpane
może właśnie teraz pędzi skała o
średnicy dziesięciu kilometrów
uderzy jutro za tydzień za rok a
może za chwilę
nie wiemy ile mamy czasu na życie -
doświadczyliśmy to w przeszłości
a przyszłość szykuje jeszcze coś bardziej
gorszego nawet gdybyśmy się
przygotowali do odparcia kataklizmu -
będzie to bez znaczenia
nie da się zatrzymać kilku kilometrowych
pokryw lodowych sunących do biegunów
wulkany i trzęsienia Ziemi będą
ją wyginac, rozrywać a silne huragany i
tsunami do wysokości 1. 000 fitow
wsuną się w głąb lądu
na pewno pamiętałby te dramatyczne
chwile Noe
spowije planetę chłód i mrok
zima skuje lodem
zginie cały łańcuch pokarmowy
a promienie ultrafioletowe zniszczą
każde źycie do siedemdziesięciu procent
w pierwszym roku
Słońce urośnie stanie się czerwonym
olbrzymem spali ją zamieni piasek
w szkło a w końcowym efekcie wchłonie
będzie to śmierć Ziemi i każdego życia
na niej będzie to koniec Świata
wszystko co się urodzi musi i umrzeć
tak dyktują prawa natury
gwiazdy przechodzą ten sam cykl
cykl życia i śmierci tak jak i człowiek
https://youtu.be/G9iwuOpyf_s
Komentarze (149)
Na pewno nie będzie bolało,
cień zostanie, a gdzie ciało?
Pozdrawiam Aniu, ja się nie boję! A Ty?
Re: Poola:)
Witaj Poola.
Dziękuję, za komentarz, , to tak się stanie, to
naukowe stwierdzenie.„)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Re: Dziadek Norbert:)
Witaj Norbercie, dziękuję za komentarz, z nieba
posypią sie asteroidy, przebiegunowanie spowoduje i
trzesienia Ziemi, wulkany, huragany, tsunami, i
radiacja, co i bunkry nie uchronią.
Tak szkoda dzieci..
Pozdrawiam serdecznie.:)
Witam moich Gości :)
Re: anna:)
Witaj Anno, ja też jestem przestraszona, taki nastał
czas
Mówią, że UNIVERSE, jest pełen życia, może zdążymy tam
uciec.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Re: Iris&, :)
Witaj Irisku, to prawda, wszystko ma swój kres.
Dziękuję i pozdrawiam.:)
Re: zefir:)
Witaj zefirku, dziękuję, również przytulam serdecznie
i pozdrawiam.:)
Re: cage:)
Witaj serdecznie, dziękuję, za komentarz, masz wiele
racji, ale to już jest sytuacja przesądzona, nie ma
odwrotu.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Re:Stella-Jagoda:)
Witaj Stello, dziękuję, za komentarz, tak zdecydowanie
tak, nie mamy wyjścia.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Re: karmarg:)
Witaj Mariana, dziękuję, za komentarz, to tak ma
wyglądać, niestety, jeszcze dochodzi radiacja.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Re: Mgiełka028:)
Witaj Mgiełko, dziękuję, za komentarz, to dobrze, że
podeszłaś do tego tematu serio.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Re: chacharek:)
Witaj chacharku, dziękuję za komentarz, i myślę, że
do tego tematu podejdziesz serio.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ciekawe, przez kogo ziemia będzie zniszczona,
przez ludzkość, czy niebo tego szybciej dokona?
Ja śmierci się nie obawiam,
jedynie dzieci i wnuków żal,
chcąc, nie chcąc wszyscy razem,
odejdziemy w kierunku nieba na bal.
Pozdrawiam. Miłego, radosnego tygodnia,
cieszmy się życiem, dopóki zabawa trwa
a muzyka jeszcze ciągle gra :)
Bardzo interesująca wizja, robi wrażenie.
Pozdrawiam serdecznie.
Dzień Dobry!
Witam Wszystkich serdecznie.:)
Jest Poniedziałek, 2 Lipca, 7:24 AM, czyli poranek.
Barometr wskazuje 84 stopnie F. i wokół cisza i
spokój, jakby wszyscy, łącznie z natura, na coś
wyczekiwali, dziwne to uczucie, albo to moja
podświadomość tak podpowiada, wiedząc, o zbliżającym
sie katalkizmie.
Cały czas sprawdzamy poziom wody, nawet jakby była
lekko ściągana.
I gdzie uciekać?, nie ma miejsca takiego, wszyscy
ludzie, jesteśmy w matni.
U mnie rozpoczął się swiąteczny tydzień, 4 Lipca mamy
Independence Day.
Zawsze grzmiały fajerwerki już przed świętem, jakoś,
jest cicho.
Wszystkiego dobrego Kochani, podejdźcie do zagrożenia
nas i Ziemi, serio i poważnie, poszukajcie też
materiałów, na ten temat.
U mnie Rząd i NASA, milczą, nie chcą narobic w
narodzie popłochu.
Życzę pogodnego dnia i uśmiechnij się, będzie
dobrze.:)
Z pozdrowieniami
Anna:)
Dobrze oddany stan zagrożenia może jednak uda się los
odmienić
Zatrzymałaś Promyczku na dłużej. Dziękuję za link,
obejrzałam z ciekawością. Pozdrawiam cieplutko :)
tak to ma wyglądać strach ogarnia ...myślę że to
odległa przyszłość:-(
pozdrawiam z uśmiechem żyjmy i szanujmy nasza
Ziemię:-)
Tak, jedno jest pewne, co się urodzi musi umrzeć.
Pozdrawiam, promyczku :)
katastroficzna wizja ... ale jak nic nie zrobimy
dobrego to sami zniszczymy naszą Ziemię.
Trzeba żyć świadomie i z miłością
Będzie dobrze przytulam u zdrowia życzę pozdrawiam
wszystko ma swój kres...
Miłego dzionka Aniu:)
no to mnie przestraszyłaś. Mam nadzieję, że to bardzo
daleka przyszłość.