Śmierć i Żywioły
Pięknu śmierci co śmiech we mnie rozbudza i płaczu wstręt trupia zagwozdka
Na górze wrzosy
Na dole fiołki
Kąsają cię osy
Ale giną pachołki
Kto umie zabijać ten Pan
Nie każdy Pan to drań
Śmierć jest przyjaciółką
Osą lecz nie pszczółką
Ogień bo taki czerwony
Ziemia na niej siedzą wrony
Woda to toń wesoła błękitna
Powietrze przeźrocza samoistna
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.