śmigus dyngus
z punktu widzenia Panów, z lekkim przekąsem :)
Jak obyczaj stary każe
wszystkie panny i dziewice
w śmigus dyngus nakrapiamy
zimną wodą pod spódnice
Piękne młode brzydkie stare
każda z nich nosi korale
te co wzrok nasz przykuwają
kiedy wodą obciekają
Niejedna powabnym głosem
krzyczy piszczy wniebogłosy
rusza swym słowiańskim ciałem
skacze tańczy w rytm z zapałem
...............................
Ktoś wymyślił więc dyngusa
aby wodą w panie śmigać
wszak to wielką jest pokusą
by nie swoją móc obryzgać
Komentarze (52)
Panom radość kiedy panie,
uraczą tym wody laniem!
Pozdrawiam!
Wesolutko, wiadro wody jest odnową dla urody!
Pozdrawiam na miłą nockę:-)
:)))))))))) bardzo fajna wesoła ironia a tak wiele
wnosi :)
Pozdrawiam pogodnie :)
wesoło i z humorem,,pozdrawiam :)
fajny wiersz:) pozdrawiam
My mamy lany poniedzialek a inne kraje konkursy
mokrego podkoszulka. Fajny wiersz. Serdecznosci
Wspaniale Rzerzuszko! Dzisiaj każda dama chce być
oblewana. I choć ironia w wierszu góruje, w życiu Pan
Pani wciąż nadskakuje!
Pozdrowionka ślę w poświąteczny dzień!
kobiety lubią to ;)
A ile frajdy chłopaki mają jak nie swoją
obryzgają.Fajna ironia o dyngusie.Pozdrawiam.
Wiersz i owszem na czasie dyngus śmigus to taka nasza
tradycja a co do ironii owszem udała się Tobie;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
a ... to o to chodzi :)) cudzej obryzgać - spódnicę
albo gać :)
pomyslowo pozdrawiam
...zamysł to lubieżny,
choć przewrotny trochę
i nie winien bynajmniej za sprośny uchodzić,
wszak chyba chodzi głównie o to, by każdej dogodzić ..
Pozdrawiam śmigusowo-dyngusowo
Oddaje on zwyczaje...
:)
+ Pozdrawiam
Radosny wiersz:)
Pozdrawiam