Smuga cienia
Dzień wolny sobotni, ja zmęczony
pracą...
I znów przed budzikiem budzę się o
czwartej,
a w ciemnym pokoju, jak zjawy majaczą
kontury przedmiotów, z kolorów odarte.
Od strony fotela cichutko się niosą,
oddechy psa z kotem, chrapiących do
spółki.
Tuż obok małżonkę pokrytą snu rosą,
boga - Morfeusza obsiadły jaskółki.
Za oknem niebiosa w kolorze grafitu,
wiatr niesie dyskretne pogłosy, pomruki,
wyrwane z nicości, z szarego niebytu,
obsiadły mózg myśli niepokorne, kruki.
Rozmienia na drobne zegar - terrorysta
lata na minuty - przejęty swym cyklem -
(niczym rytm w ,Bolero" nadaje artysta)
spocony sekundnik los zakreśla cyrklem.
Czym dalej tym bliżej - myślę sobie czasem
-
coraz częściej muszę, coraz rzadziej chce
się -
To już smuga cienia - wykrzykuje basem
czas - a wiatr sopranem, echo w eter
niesie.
Pterodaktylus
Komentarze (34)
Witam i pozdrawiam - dzięki za czytanie. :)
Ująłeś mnie tym wierszem
To szczere wyznanie o sobie i piękne metaforyczne
myśli o upływie czasu, o przemijaniu.
Z uznaniem pozdrawiam :)
Dobry, nietuzinkowy, metaforyczny wiersz o
przemijaniu, no cóż,
czasu się nie powstrzyma, ale warto się jakoś z nim
zaprzyjaźnić, śpiesząc się powoli :)
Pozdrawiam, z podobaniem, Bogdanie, chyba może po
imieniu?
Grażyna.
Pięknie, poetycko, marzeniowo.
Tez tak mam. Znaczy ze spaniem. A styl wierszowania -
mój ulubiony. Będę zaglądać! :)
Witaj filemon-lemon - dzięki za wizytę, dobrej i
spokojnej nocy życzę. :)
bardzo rytmicznie i poetycznie
w bezsenna noc
Dzięki nureczka - tak mi graj! Super :) Kocham
Knopflera
Mgiełka028, sisy89, dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam
serdecznie! :)
Ładnie o przemijaniu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Taaak, Pink Floyd to klasyka sama w sobie, boskie
granie.
Dzięki:)
To jeszcze w takim razie coś ode mnie; z dobrą muzyką
zawsze wieczór piękniejszy:)
https://www.youtube.com/watch?v=wTP2RUD_cL0
Miłego... Lecę czytać dalej :)
Piekny wiersz o przemijaniu. Lekko plynie sie po
wersach. Przekaz zatrzymuje. Pozdrawiam ,)
Dzięki poziomka_15 że wpadłaś. Serdeczności! :)
Tak, zegar to terrorysta. Super oddałes klimat i rady
na odpoczynek.Pozdrawiam:>
Witaj jastrz - tak to wtedy postrzegałem - dziś wiem,
że jeszcze podenerwuję moją małżę ;]]] Na pisanie
wierszy, każda pora dobra, a noc, gdy w domu cisza -
idealna! Miłego dnia życzę.
nureczka - tak, o perkusji mówię, gitarka relaksowo -
ogniskowo, pozdrawiam serdecznie.Poniżej link do mojej
kapeli wszechczasów. Miłego odbioru życzę. :)
https://www.youtube.com/watch?v=Ezc4HdLGxg4