Smutna refleksja
Czym jestem starsza,
to potrzebuję więcej
ciepła, życzliwości.
Jednak czuję wzrost
obojętności.
Szczególnie młodzi
uciekają od kontaktów,
rozmowy.
Uważają, że człowiek
stary nie potrafi
myśleć logicznie.
Wiem, nie wyglądam
atrakcyjnie.
Duszę mam młodą
w starym ciele.
Wspomnień mam wiele.
Pełno pomysłów w głowie.
Chętnie doświadczeniem
się podzielę.
Serce mam przepełnione
miłością,
obdarzone wrażliwością.
Pragnę być akceptowana,
potrzebna, mile widziana.
Teraz czas sama sobie
organizuję.
Z tego, co mam się raduję.
Czuję poparcie w rodzinie.
Niech ta więź też
nie zaginie.
Komentarze (3)
Kimkolwiek jest podmiot liryczny życzę powodzenia
świetnie czułeś się jakoby kobietę pisząc.
Tak, to prawsa im człowiek starszy, tym potrzebuje
więcej ciepła i życzliwości
ze strony drugiego człowieka.
Pozdrawiam serdecznie.
Życiowy przekaz skłaniający czytelnika do refleksji
nad potrzebami życia.
Pozdrawiam.
Marek