Sny
O snach.
Kiedy dzień już się skończy,
I noc go zastąpi,
Zobaczę gwiazdy,
Mój umysł w nic już nie zwątpi.
Będę tańćzył,
Tańczył jak akrobata na linie,
Tyle, że pomiędzy gwiazdami,
Mimo, że czas mi szybko płynie.
Będę szedł po drodze mlecznej,
Co pokaże mi najskrytsze sny,
Pokaże mi miłość i fałsz,
A może zauroczenie i wstyd.
Ale cóż to?
Znów słońce wstaje,
Przerwie mi taniec i wędrówkę pomiędzy
gwiazdami,
Znów przede mną dzień, który szczęścia mi
nie daje.
Zabierze mi wszystkie sny,
Zabierze wszystko co miałem.
Pokaże mi szarą rzeczywistość,
A ja tylko pomarzyć chciałem.
Bo sen jest wszystkim, życiem i fantazją. Bo w snach mamy wszystko, a w życiu nic.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.