MROCZNY BLASK
Światło kochało mrok
długo się trudziło
by oświetlić to
co ciemnością było
gęsta czarna mgła
nie przepuszcza światła
dla jasności gra
zatem to niełatwa
i uciekał czas
lata przemijały
w mroku tylko raz
gwiazdy zajaśniały
wyczerpany blask
poddał się zbyt łatwo
chociaż w mroku łka
gdzieś wewnętrzne światło
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2016-02-04 17:13:13
Ten wiersz przeczytano 1090 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Ładnie melodyjnie wyrażona, w sumie smutna refleksja z
iskierką nadziei, że chociaż wewnętrzne światło łka,
to nie wygasło.
Pozdrawiam
Podoba mi się :) blask rozjaśnia mrok, wszystko
zaczyna żyć, powraca nadzieja...sloneczka, jasności
życzę :) miłego dnia
czy do końca można rozjaśnić ciemności
tak jak czy potrafi całkowicie zasłonić blask
pozdrawiam
Bardzo ciekawa refleksja To tak jak dobro i zło miłosc
i nienawisć zawsze obok siebie
Podoba mi sie Twoja refleksja
Pozdrawiam serdecznie :)
2 pary rymów bym poprawiła.
i uciekał czas
przemijały lata
w mroku tylko raz
zajaśniała gwiazda
(niby to samo, a już nie ma częstochowskich rymów)
podoba się:)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam:-)
Ładnie przeplatasz światło z mrokiem:)
Światło kochało mrok... ładnie to Jolu zestawiłaś.
Baśniowo.
Ciekawa refleksja.
Ładnie. Dziękuję. Pozdrawiam:)))
Ładne
Pozdrawiam:)
Dobry wiersz, a ja dołączam do
komentarza domeny.
Pozdrawiam:)
bardzo ładnie o parze totalnie niedobranych kochanków
:-)
To światło jest najpiękniejsze :)