Spacer w milczeniu
45.cykl - Zawinięty w biel
przemierza na oślep
długi korytarz
zna tutaj każde zadrapanie
na białych ścianach
zagięcia na wydeptanej wykładzinie
omija slalomem
bez słowa zupełnie wyłączony
w odizolowaniu
patrzy na skrzywione twarze
pełne cierpienia
w milczeniu
znika w zielonej sali
11.02.2013.
Komentarze (56)
mocne, wyraziste i smutne. Pozdrawiam
Nikomu takiego spaceru nie zycze, bardzo wymowny i
dobry wiersz.
Pozdrawiam:-)
biel symbolem czystości
więc niech wniesie choć trochę
tej życiowej radości:)
pozdrawiam Karolu pięknie i miłej nocki życzę:)
A i ja Panu za obecność:)
Hej kolęda;)
Dziękuje za wszystkie komentarze
i czas mnie poświęcony
Dobranoc wszystkim
pozdrowionka
ANDO - jestem zaskoczony tym porównaniem ale jestem
tylko skromnym zapisywaczem myśli
Bolesławie - serdeczne dzięki za tak ciepłe słowo
Yvet - smutny i prawdziwy
magda* - niestety to właśnie życie pisze nas
scenariusz i Pan
bianka5 - cierpienie w tamtym miejscu jest normą -
dziękuje za Twoje przemyślenia
pozdrawiam
Cierpienia nie tylko ludzkie zawsze mnie poruszają.
Świat zwierząt też czasami jest smutny. Wszystko i tak
obróci się w biel. Po przeczytaniu zamilkłam
rozmyślając. Pozdrawiam, miłego Weekendu :)
Życie pisze i takie smutne scenariusze.Pozdrawiam
Karolu.
Smutny, dobry wiersz, pozdrawiam:)
Życiowy wiersz,Karolu,pozdrawiam
Nie wiem dlaczego przypomniałeś mi mistrza Jana
Kochanowskiego, który pisze"że nic na zdrowie ani
droższego, ani lepszego" .
andrew wrc - smutny ale to miejsce niezależnej
konieczności od nas
Halino Kowalska - niestety i ja to znam biel sali ,
długi korytarz i zielona sali a było ich wiele -
niestety
Aura16 - niestety to prawda dla wielu to...
Iwona Derkowska - osobisty wiersz całkowicie tak
dziękuję - zdrowie każdemu potrzebne
tańcząca z wiatrem - Grazyno niestety klimat tamtego
miejsca zawsze przytłacza ale i ratuje życie
pozdrawiam
Smutny,bardzo życiowy wiersz.
Cóż ból i cierpienie są z pewnością obecne w
szpitalach,
bo tam trafiają ludzie chorzy,często nawet ciężko...
Bardzo dobrze oddałeś klimat
szpitala Karolu.
Pozdrawiam serdecznie.
Grażyna
Wiersz niezwykły osobisty.
Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Smutny, ale dla wielu prawdziwy. Pozdrawiam.