Spadanie
Czasem zamiast iść do przodu spadam w
czarną dziurę
błądzę po omacku walcząc sam ze swej duszy
demonami
zamiast gdzieś w obłokach za różową złapać
się chmurę
sam zostaję ze sobą i mojego charakteru
ciemnymi wadami
płonie wtedy serce moje żar duszę mą do
żywego pali
miłość gdzieś daleko odpływa bezkształtną
się wydaję
czasem nie ma nawet do kogo się zwrócić i
komu pożalić
sam dla siebie niekiedy wrogiem się
najgorszym staję
i to spadanie gdzieś w czeluść gdy wina
tak przytłacza
i ta czerń co z otchłani wtedy wnętrze
niemocą oblewa
to co we mnie najgorsze jak bumerang tak
znów powraca
wychodzi na zewnątrz i jak lawa żarem
innych zalewa
w pył się obracają cele moje i wszystkie
piękne marzenia
i lecę gdzieś w dół na spotkanie z tym
czymś co nieznane
tracę siły wszystkie i wszelaką daną mi moc
tworzenia
ciekawe czy na powrót znów mocno na nogach
wnet stanę
jaro 37
Komentarze (32)
skoro upadamy to trzeba nauczyć sie podnosić aby nie
ukazywać własnej słabości
pozdrawiam
Ladna melancholia:)
Pozdrawiam, Jaro:)
czasami walczymy ze sobą
rację mając czy nie
w zyciu najlepiej jest płynąć
bo wtedy niebo opuszcza się
a ziemia unosi
i człowiek doznaje rozkoszy w:);)
Bywa,że musimy walczyć ze sobą,że jesteśmy samotni,że
brakuje nam wiary w lepsze jutro,ale nie poddając się
i uparcie dążąc do naszych celów,mamy szansę je
osiągnąć
i nogach stanąć...
Serdecznie pozdrawiam i spełnień życzę:)
dobry wiersz:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam, pięknie napisane.
Pięknie. My wszyscy tak mamy, czarne chmury nie ominą
nikogo.
Pozdrawiam Jaro serdecznie. Miłego... .
Raz na wozie raz pod wozem
czasem doly zbyt głębokie.
Człowiek jednak wiele znosi,
szybko znowu się podnosi.
Pozdrawiam.
Mała korekta-bezkształtną się wydaje.
wstaniesz - znów mocno na nogach,
hm... ciekawie, chociaż, dramatyczne to spadanie,
buziołki
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam :)
Piękny wiersz:)Pozdrawiam serdecznie
pobłądzić rzecz ludzka ...najważniejsze podnieść się i
nie tracić nadziei na lepsze dni :-)
bardzo ładny wiersz - pozdrawiam
Staniesz jaro. Tyle razy spadałam i zawsze wstałam.
Pozdrawiam
właśnie ładnie
Wystarczy spadochron nadziei rozłożyć...:)