Spełnienie po latach
W codziennej szarości i mroku,
przedziwne są losu zrządzenia.
Czekała wytrwale z ufnością,
na miłość, co życie odmieni.
I nagle zasłonę "ktoś" spuścił,
jak mgiełkę w płomiennym szkarłacie.
Wiedziała, to ten z przeznaczenia,
odnalazł ją wreszcie po latach.
Utkały się senne marzenia
w kobierzec z brylantowej rosy.
Spojrzenie morskiego lazuru,
stopiło tęsknotę, niedosyt.
Miłości nie można oszukać,
dwa serca w takt werbla bijące.
Rozlała się fala słodyczy,
gotowa z nim kroczyć ku słońcu.
Podała więc rękę, on ujął,
spoiły się ciała, warg drżenie.
Szepnęła cichutko - chodź miły,
smakować stęsknione pragnienia.
Komentarze (76)
Nic nie szkodzi Oleńko, dziękuję i mam Ciebie na
pamiątkę w kilku odsłonach, pozdrawiam Kochana:-)
O:)!
Jeszcze ja Kochana zagapiłam się:)
Pięknie
Pozdrawiam :)
Jeszcze ja Kochana zagapiłam się:)
Pięknie
Pozdrawiam :)
Jeszcze ja Kochana zagapiłam się:)
Pięknie
Pozdrawiam :)
Ładnie :)
radośnie i miłośnie
Pozdrawiam :)
Pięknie.Pozdrawiam.
Dziękuję Wszystkim moim Miłym Gościom:-)
_wena_:-)
waldi1:-)
marcepani:-)
kaczor 100:-)
44tulipan:-)
chacharek:-)
Serdeczności, odwiedzę Was z wielką radością:-)))
Od przeznaczenia nie uciekniemy.
Piękny wiersz Oksanko,
cieplutko pozdrawiam :)
chodź miły,
smakować stęsknione pragnienia .. i to jest u Ciebie
piękne ..
Witam Wszystkich w niedzielnie pochmurne popołudnie.
Bej jest bardzo energetyczny, stąd z radością dołączam
do Was w wierszowaniu, pozdrawiam cieplutko:-)
pięknie
W zaufanie zabierz mnie a odnajdę miłość.
Uściski Celinko, pozdrawiam paa
warto było czekać i spełnić marzenie jak ta peelka w
wierszu:
serdeczności:)
jestem zachwycona i stylem i opowiedzianą historią