Spieśćmy(się)
Spieść
kłębek w
uczucia
a słowa
zawieszę
jak szal
na płocie
Spieść
zapachem
wszystkie
żywioły
nasącz
mnie
nimi
do woli
Oplotę
warkoczem
ciebie całego
winem
czerwonym
zalejmy ciało
Bądźmy
pijani
spłoszeni
w płomieniach
drobinki
koloru
zaproszą
do łóżka
Przewiążmy
oczy
w bezmiaru
pragnienia
spieśćmy się
aż do omdlenia...
autor
Aramena
Dodano: 2013-04-15 10:00:06
Ten wiersz przeczytano 1474 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
bardzo ciekawy tytuł i bardzo fajny wiersz, a nowe
słówko zapisuję :-)
Piękny, delikatny i romantyczny "motyl" :-) ...w
czerwonych różach skąpany :-)
Piękny, delikatny i romantyczny "motyl" :-) ...w
czerwonych różach skąpany :-)
Subtelny i miły w odbiorze wiersz,pozdrawiam wiosennie
:)
Każdy wers można z tego tasiemca odcinać, jak kolejny
dzień w wojsku z metra krawieckiego!
Doprawdy omdlewający:)
cała Ty:)
delikatny, kobiecy :)
pozdrawiam
fantastyczny ,co za lekkość
Arameno! mój "słupkowy" geniuszu - rozmarzyłam się
razem z Tobą - dziś wyjątkowo czuję te klimaty:)
Pozdrawiam:)
tak się spieścili i popocili
lecz nie żałują dziś żadnej chwili
Pozdrawiam serdecznie
az do omdlenia...
pozdrawiam:)
Bardzo plastyczny obraz, który wywołuje wiele
emocji:). Pozdrawiam!
Pieszczota już teraz, bramę do raju otwiera!
Pozdrawiam!
Ladnie:)Pozdrawiam.