Spojenie
Mocno wtul się we mnie
wypełnij pustą ramion przestrzeń
ucisz w nich tęsknoty
smutku rozprosz czernie
Zmieszamy nasze oddechy
i krwi damy się ponieść
będzie nam tylko ciepło
chłód w bliskości spłonie
Jeśli do wspomnień wrócimy
to tylko na krótką chwilę
zabierzemy z nich najlepsze
o reszcie zapomnimy
Znikną z dłoni linie rozłąki
linie serca złączą się w jedną
nie będzie już spraw żadnych
prócz tej między nami
Komentarze (5)
Pięknie napisane, oryginalne metafory i porównania,
super klimat, a zakończenie świetne!
"krwi damy się ponieść" no no...nie chcę nawet myśleć
jak to mogło wyglądać:))
przyjemnie się ten wiersz czyta:)
"Znikną z dłoni linie rozłąki
linie serca złączą się w jedną"
"Znikną z dłoni linie rozłąki
linie serca złączą się w jedną" bardzo podoba mi się
wieloznaczność tytułu, zresztą cały erotyk też mi się
podoba :-)