spotkałam przyjaźń na cmentarzu
spotkałam przyjaźń jak z bajki
na cmentarzu w lesie
klęczala przed grobem
zmarłych uczuć i słów
okryta czarnym szalem
płakała
zapaliłam znicza
upadłam na kolana koło niej
klęczałyśmy tak razem
rok może dwa
modląc się o życie wieczne
dla zmarłych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.