(s)prawa rynku

Świetny. Pozdrawiam cieplutko.

Dziekuje, Dorotko :)

świetny tekst, warty zastanowienia :-)

Bardzo Wam dziekuje za czytania i komentarze.

Dobranoc :)

świetny tekst, dający do myślenia* pozdrawiam

Witam, dziękuje i pozdrawiam :)
Życzę szczęśliwego Nowego Roku 2015
Oraz miłej soboty. Lidka

W rzeczy samej, dajesz mocno do myślenia...
Z sensem i do rzeczy wiersz.

Do Ciebie jak zwykle warto zajrzeć:)

nawet jak tego złego hurtem, okrutne prawa rynku
obywatelka równoważy poetycko. I tak to wznosi ducha
na wyższy poziom niż okienko kasy:)) Fajnie było
pobaraszkować w metaforach:))

Na rynek w "przypadkowie" hurty tyralierą naszły.
Zadeptały dobrą passę i "równo ważąc" wstrzymały się
od głosu w sprawie koniunktury...
UE waży, UE mierzy, UE zawsze cię zwycięży (pocałuje w
...)

Dobrze prawisz Elu:)

ot, i pokazałaś języczek u wagi :))

Wszystkim kieruje rynek, nawet tym, czy mamy żyć.
Pozdrawiam Elu

dobra passa albo
równowaga
za i przeciw - dobre. Pozdrawiam

To "towar" bezcenny :) Pozdrawiam

Wszyscy tylko passa i passa,
tylko gdzie ta kassa, kassa.
Gdzie ten rynkowy bum,
myśli (p)osłów tłum.
:):)

Dobre - pozdrawiam.