sprzeczności
targają mną wciąż sprzeczności
uciec chcę z rzeczywistości
pozostać chcę w normalności
i poddać się nie chcę marności
chcę choć się boję miłości
choć w smutek popadam z radości
czy pokój we mnie zagości
czy tkwił będę wciąż w niepewności
nie chcę obojętności
targają mną wciąż sprzeczności
autor
uKrytysmOk
Dodano: 2005-05-09 06:05:40
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.