Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Srebrne nitki zimy

Szkoda, że październik nie dogoni sierpnia.
Mają inny zapach, inny kolor wrzosów,
smak i lepkość miodu rozsypaną w ustach...

Jesień jest za mokra,
trudniej wskrzesić ogień,
pocierając dłonią o zroszoną trawę.
Zbyt dużo czerwieni między liśćmi klonu
zaplata pułapki na pajęcze nitki.

Jesień to czas domu,
otulania słomą,
żeby wiatr nie przewiał
naszych letnich wspomnień.
trzeba zebrać szyszki, zawinąć je w srebro
rozświetlą wesoło choinkowy stroik

Dzieci nam dorosły, mają własne gwiazdy
utkane z okruchów pozbieranych marzeń.

Niech niektórzy mówią, że popiół jest zimny
dla mnie Twoje włosy ciągle pachną latem.

Łódź 13.10.2007

Jeśli zechcą Państwo posłuchać tego wiersza to zapraszam serdecznie tutaj: http://szarywilk.wrzuta.pl/audio/oGsi2Nk31S/

autor

SzaryWilk

Dodano: 2007-10-14 01:26:19
Ten wiersz przeczytano 727 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

TKM TKM

Wspomnienia życia i refleksje takie szczęśliwie
zadowolone.... subtelnie zawarty w słowie upływ
czasu.... kapelusze z głów....

blondynka8 blondynka8

...włosy pachnące latem piękna metafora a treść
wiersza bez zarzutu. Zreszta, do czegóż można by się
przyczepić?
Jedynie nie odczepić i przeczytać parę razy. Z
przyjemnością.

B_Ewa B_Ewa

ciepło słów wyrazistość sprawy ... niezłe brawo))

LilaBez LilaBez

SzaryWilku smak i lepkosc miodu rozsypana w ustach -
to jest geniusz

Balladyna Balladyna

Ogień płonie… w nim nostalgia Duszę w płomień
dziś porywa, a w liliowych wrzosowiskach wiatr roznosi
skry z ogniska, jak marzenia, co się latem nie
spotkały nigdy z sobą w klonie liści
rozpłakanych…Tak spadają w kroplach rosy na
zwichrzone włosy trawy, jak spojrzenia zadziwione, w
czerni nocy znów bezgłośnie . Czas zamyka letnie
sprawy, a na skrzydłach w zimnych chłodzie i do
wrzącej w głos planety niemym krzykiem lecą słowa,
miodem w ustach, w złotej kropli bursztynowo
rozmazane...
Dotkniesz dłonią w czerni nocy jej splątane wiatrem
włosy…To już jesień! szepniesz cicho i
przytulisz zapach może takim letnim
zadumaniem…(bo dziś trudniej jest Aniołom) Białe
skrzydła rosa moczy, lecz przybędą i przy stole siądą,
grzejąc dłonie w ogniu, ale kiedy znów odfruną, to
zostawią srebrne nici, co zabłyszczą na wierzchołkach
w rozmarzeniu Twej choinki…To już zima, ale jej
tu jeszcze nie ma…i popatrzysz cieplej w niebo,
czy na pewno te Anioły jakoś w ogień szybciej lecą?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

ciepło w Twoich wierszach jak zawsze mnie zdumiewa,
dla mnie poprostu nie ma lepszego poety, a czegoś co
jest doskonałe się nie krytykuje. Pozostawiam wiec
tylko wyrazy uznania i znikam...

Tesss Tesss

Pazdzirnik i "jesien zycia " mily , kolorowy ,
refleksyjny wiersz , mnie sie podoba.

MEG* MEG*

jesień nastraja nas refleksyjnie, i taki jest twój
wiersz , melodyjny i jakiś tęskny

magucha magucha

Wiersz pisany na siłę. Brakuje w nim świeżości.
Ponadto jest zbyt naiwny z przypadkowym doborem
słów,aczkowiek niektórych całkiem zgrabnych, choć nie
zawsze tu pasujących

albo-albo albo-albo

Pięknie ujęty motyw przemijania, otulony w pajęcze
nici babiego lata robi duże wrażenie tak jak i głos
recytatora, głęboki, a jednak pełen ciepła.

ontario ontario

Znów powraca ten sam motyw starzenia się we dwoje,
akceptacji i miłości dojrzałej. Z całym szacunkiem,
ale to zaczyna być irytujące, bo wychodzi na to, że
drwi Pan sobie z czytelników na tej stronie i wtłacza
im tą sama myśl na wiele sposobów, w formie zresztą
podobnej. To nie świadczy o stylu, tylko o lenistwie,
a może o czymś gorszym, z tą drwiną związanym... Ps.
Zauważam oczywiście wiersze o innej tematyce u Pana,
ale za bardzo rzuca mi się w oczy tendencja do jednego
tematu. W moim odczuciu takich zapędów należy się
wystrzegać, bo przewidywalne wychodzą teksty.
Tworzenie powinno być poszukiwaniem, tego u Pana od
dawna nie dostrzegam w wierszach tu zamieszczanych.

Artystka28 Artystka28

Kolorowy, melodyjny i ciepły wiersz. Podobają mi się
metafory i puenta. Czytałam ( i słuchałam) z
przyjemnością :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »