Bejca
Wiersz z nagrodzonego zestawu Leszno 2007.Oprócz tego erotyku był wiersz "Plaża" i"Tipsy".
nie wchodź.
przecież ci mówiłem, że tam nie ma
światła,
tylko kilka wspomnień zawiniętych w
folię.
jakiś stolik.
fornitura z bejcą, żeby było ładniej
i flakonik perfum - więcej nie pamiętam
ale nie żałuję; pamięć jest jak muszla,
która jeszcze krwawi po stracie ślimaka.
wszystko ci opowiem tylko nie wchodź
teraz. niechaj się uleży, ukoi,
zabliźni.
chcesz, to dam ci grosik zabrany z
fontanny,
by nigdy nie wrócić - nawet kiedy
wyschnie.
trzeba znaleźć kamień, brzeg rozcięty
rzeką
świeże ślady wydry wypalone w piasku
to znamię na palcu jeszcze trochę boli.
poszukajmy muszli, której można dotknąć.
04.09.2007
Komentarze (6)
Wspaniała Poezja.
Jakże pięknie można mówić o miłości nie dopowiadając
nic do końca, subtelnie, wrażliwie a jednocześnie
fachowo i profesjonalnie . Tylko Wielcy duchem i
talentem to potrafią!
Gratulacje :))))
Miło że znowu gościsz ze swym wierszem na Beju po
ponad dwumiesięcznej przerwie.
Wielkie gratulacje dla "Bejcy" i Autora - potrójne, bo
to już nie tylko Leszno!
Wiersz ten powraca do mnie ilekroć...bejcuję drewniane
ramy do obrazów, aczkolwiek czynność ta prozaiczna
niewiele ma wspólnego z erotyką: widać skojarzenia
wędrują swoimi ścieżkami...Chyba że istota nie w tym-
co, ale komu!
Pozdrawiam
Zabejcowana... w kolorze indygo
Gratuluję wieńca laurowego i cieszę się, ze nareszcie
mogłam wiersz przeczytać, tylko dziwię się , dlaczego
wstawiłeś go przed północą , kiedy bej zamiera już w
półśnie. Proszę wstaw go jeszcze raz , aby ujrzał
światło dzienne i dołącz inne także, gdyż pierwsze
miejsce jest naprawdę zasłużone.
Jeszcze raz gratuluję serdecznie, wiersz piękny, juz
go znam z pokonkursowego wydawnictwa, pozdrawiam
ladnie i jakoś tak okrągle, dobrze....