Stare tęsknoty
Za sprawą szeptów i głosów nie znanych
co niby ciche, lecz w myślach jak burza,
budzę się ze snu świtem rozespanym
w duszy mej stare tęsknoty się chmurzą.
I coś mi mówi, choć serce nie wierzy
że tam już tylko zgliszcza i popioły,
gdy oczy zamknę, czuję jak nade mną
płaczą wspomnieniem złociste anioły.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.