STARY KALENDARZ
wszelkie podobieństwa ewentualne są czystym przypadkiem spowodowane lub pechem
Panie dwie nadobne rozmyślały
jak postąpić z jednym takim
który nie zna co to
Bóg Honor Ojczyzna
ale wie że jest gmo i chińszczyzna
nie chce czytać linków podesłanych
zgroza obcych się nie boi
za nic nie chce zgłupieć
a tak się staramy
przecież wiemy wszystko
kto drań kto złodziej
kto kraj przehandlował
że patriotyzm jest
z krzyżykiem związany
nie "chcom" z nim gadać
ale"muszom"takie powołanie
coś w edukacji zawiodło
talentu wiedzy nie wiadomo
szukać nie przestają
kalendarz wskazuje
wczesne średniowiecze
nie miał kto kartek zrywać
tak się zagadały.
Komentarze (37)
Chianti: super spostrzeżenie, tylko uzupełnię o
przyszłe fakty. Kaczor wygrał bitwę pod Grunwaldem,
wcześniej jako Mieszko zgwałcił Dobrawkę, kierował
bitwą warszawską, tylko zaspał gdy wybuchł stan
wojenny. A cha jeszcze przez mur stoczni przeskoczył,
bo mu Błaszczak drabinkę podstawił.
A...i bardzo nie lubię Platformy.
I w ogóle nie lubię ...najbardziej tego, że nie ma
sensownej opozycji....
To by było na tyle.
Dziękuję
Przepraszam
Do widzenia
Jak mawiał jeden Lesio....
Nie ma się czego obawiać.
Jesteśmy w dobrych rękach.
Energetyka została powierzona Bożej Opatrzności,
Chrystus, chciał, nie chciał, został intronizowany.
A w nowej podstawie programowej.... na lekcjach
matematyki, dzieci nie bedą w podstawówce musiały
uczyc się układów równań i funkcji liniowej...hurrra!
Celina Ślefarska: Na księżycu żyjesz, Misiewicz i z
lodówki potrafi wyleźć.A Obórek , panienka jak barbi
zawsze w nocnej koszulce dla profitów to i potrafi
obleśnego kaczora całować. A L.Miller, tylko patrzeć
jak do pisu przystąpi. Był już wcześniej u Leppera. No
cóż starość nie radość ale złotówki przyszłe umie
jeszcze liczyć.
Na temat Misiewicza wiesz bardzo dużo, aż to dziwi,
ale mnie się podoba reakcja L. Millera i M. Ogórek.
Pracowałam kiedyż z ludźmi z lewicy ale oni znali
granice poza które nigdy nie wychodzili. Najbardziej
napastliwi teraz są ci, którzy sympatyzują z PO.
Szkoda bo negują wartościowe plany, zakłamują
rzeczywistość i bronią przestępców. A co do
kalendarza, fakt nie zrywam kartek bo mam organizer:)
mariat: Oczywiście że masz prawo, i dziwię się że się
domagasz tego co Ci się należy. Jesteś wolnym
człowiekiem tak jak i ja. Z że ci się nie podoba mój
pogląd? Mnie Twój też i na tym polega wolność słowa.
Nie gardzę Tobą z tego powodu, że mnie krytykujesz.
aja mam swoje inne zdanie na temat tych zawsze
majácych kogos na tapecie;
-albo to sá sprzedawczyki, ze nawet wlasná matké by
publicznie wysmiali, ja parszywy grosz,
-albo sami nic nie maja do powiedzenia, to susza zeby
(nie mam polskich liter)
mariat: Całkiem zgrabny wiersz, nie wierszyk, tylko
mało na temat. Chociaż.... te głupie baby....?Można
zrozumieć podwójnie. Podoba mi się, bo czasem lubię
się pośmiać gdy inni się śmieją ze mnie.
No tak, a bystry toil us
z boku patrzác na to wszystko,
rejestruje widowisko.
"Jedna pani, druga pani - w ustach kazdej tresc do
bani."
Glupie baby - ot i tyle.
Lepiej byloby i milej,
zeby cyrk zrobily z siebie,
bo troilusek wciaz w potrzebie, by obsmieszyc kazdy
dom,
i...
dzielo w tom - ...
ze na dzien dzisiejszy jest spokoj
w narodzie, a to nie za bardzo z planem przeciwnika w
zgodzie.
Celina Ślefarska: Dwie nadobne to nie jest jeszcze
kasta, nie politykuję, nie piszę o Misiewiczu, o
parówkach , które wg pewnego polityka Tupolewa
zniszczył, nie piszę o budyniu, który w nocy nawet w
gatkach podpisze wszystko co mu pod nos podstawi
prezes. Tu tylko o kalendarzu pewnym napisałem. Bo
czas dla niektórych zatrzymał się w miejscu.
Pijesz do pewnej kasty w Polsce, ale wiedz, że ona
chyba najuczciwsza w odróżnieniu od tej, której tak
ostatnio się broni. Zniosłam mohera, zniosę
ciemnogród, ale zanoszę się od śmiechu słuchając
zeznań prominentów na wysokich stołkach z Afery Amber
Gold, występów opozycji lepszej od kabaretu,zachowań
naszego demokratycznego sądownictwa, obrońców P.
Wałęsy a nawet linii obrony sędziego, który kradnie
peny w sklepie. To nie moja bajka, ale cieszę się, że
i do Twojej nie należę, serce by mi pękło.
przypadkowo dobrze dobrane...
+ Pozdrawiam
To okropny banał, aż boję się napisać, ale widać gołym
okiem, że nie wszystkich zatrzymał się kalendarz.
bezstronnie, pozdrawiam za ideowość :)
tu ci sprobuje wyjasnic:
wiedzialam, ze sprawa jest beznadziejna, ze nie
osiagalny cel ale uparcie bezmyslnie do niego dazylam
wiele poswiecajac..
udalo sie ale..jest nas teraz dwie; ta sprzed muru i
ta z drugiej strony. z jednej strony glowa z drugiej
cala reszta, cialo serce..
dzieki za czytanie i komentarz