stary wróbel
dużo mam dzieci
a nigdzie domu
życie mnie gnębi
Boże dopomóż
posłuchaj ptaszku
będzie jak zechcesz
zamieszkasz u mnie
w wielkim królestwie
dostaniesz żonę
z lepszego sortu
posłankę z sejmu
tylko nie pomstuj
Jesteś zbyt dobry
dzięki za VIP-a
już wolę w domu
mieć komornika
Komentarze (62)
Takie wybory.
Oby wróbel wrócił.l.
Z uśmiechem, dobra Satyra, pozdrawiam cieplutko :)
Najka
"Wolność i uczciwość nie ma ceny!"
O tak:)
Anna
Dziekuje, pozdrawiam:)
Wiersz odbieram w tonie dobrego humoru z widocznym
życiowym przesłaniem.
Pozdrawiam.
Marek
Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka.
Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka. :D
pozdrawiam
Iris&
Klaniam sie:)
Super ironia.
A ja siedzę w domu za darmo.
:)
Ostro ale trzeba mieć swój honor
Elena Bo
...ot zycie:)))
Turkusowa Anna
..taka to smutna prawda o nas, pozdrawiam:)
„Lepszy na wolności kęsek lada jaki, niźli w niewoli
przysmaki.”
Udana satyra.
Pozdrawiam Tomaszu :)
...chociaz ta twoja satyra z kimś mi się skojarzyła :)
Wolność i uczciwość nie ma ceny i jeśli ktoś chce być
wolny musi być uczciwy...ale wolność zawsze ma jakieś
ograniczniki...pozdrawiam ciepło.
dobra ironia.