Strach ma wielkie oczy
Serduszko w czepek mając wpięte
Pacjenta tak zaczarowała
Że nic nie poczuł kiedy w rękę
Sterylną igłą się wbijała
Szybko skończyła więc po chwili
Plaster to miejsce przykryć miał
Wtem twarz mu zbladła kark pochylił
I cichuteńko jęknął - Au!
Komentarze (4)
No czar bohatera prysł:). Pozdrawiam
To pewnie dlatego że ból leciał z prędkością światła,
a Au! z prędkością dźwięku;)
Faktycznie, boli dopiero po. Jednoznaczna, liryczna
ocena objawów zastrzyków.
Czytanie nie boli, jęków brak.
opóźniony zapłon.