Strach w oczach mojej mamy
Ostrzeżenie dla alkoholików
Mój misternie ułożony
domek z kart
runął
bez ostrzeżenia.
Zostały szczątki
zniszczonej rodziny.
Resztki kropel
wylanych łez.
Słychać jeszcze
echo krzyków.
Widać strach
w oczach mojej mamy.
Coś we mnie umarło.
Już nie potrafię
patrzeć prosto w słońce
bez "różowych okularów".
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.