Strofy wiersza

Tam gdzie jest cisza powstaja nasze wiersze. Każdy z
nas dopieszcza strofy i słowa. Pozdrawiam Grażynko

Szlachetnie Grażyniu, piękno jest w nas, czasem nie
dostrzegamy, ale warto wydobywać je i pielęgnować, tak
jak piszesz:-)

Romo, u mnie też poezja powstaje w różnoraki sposób,
ale z każdej sytuacji staram się wydobywać piękno i je
pielęgnować.
To co stworzymy, to mamy.

Ładnie Grażyniu ubrałaś przekaz w błękit. Moje strofy
powstają inaczej, nie zawsze ubrane w błękit, czasem
rodzą się na pogorzelisku i popiele. Pozdrawiam
serdecznie:-)

Dziękuję porannym ptaszkom za odwiedziny.

Tak w takiej dolinie
Co gwaru dziś nie zna
Nurzać się w trawie
To będzie poezja
By tylko z kim było
Co szepnie do ucha
A nawet wystarczy
Tej łąki posłuchać
A strofy powstaną
I będzie radośnie
Bo miło jest słuchać
To jak trawa rośnie
Słoneczko wyjrzało
Co rosę po spija
Ruszajmy nie czekać
Bo czas szybko mija:)))

Pozdrawiam słonecznie:)))

u mnie powstają bez pory dnia, ale ich treść w
zależności od nastroju i doznanych przeżyć.
So wytworem obserwacji i czasami rozwinięciem tematu
zawartego w waszych wierszach, GC

Cisza sprzyja tworzeniu