Strojna barwnym piórkiem
Gdyby tylko dano mi skrzydła
Pośród chmur
W środku nocy
W niebo bym się wzbiła
W księżycu szukając pomocy
Trzepotem puchatych kończyn
Mocnych jak cała ja sama
Szeptałabym czułe słowa
Jak bardzo chcę być kochana
A on jednym mrugnieciem
Bo oczy otwarte ma zawsze
Przywołałby mnie do siebie
I mruknął
Chodź sowo to cię pogłaszczę
autor
Polianna
Dodano: 2018-04-06 09:48:24
Ten wiersz przeczytano 1283 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Już mam wiersz ...
Bardzo piękne marzenie, zdobywać podniebne
przestrzenie. Też chciałbym być puchato-pióry,
szybując do góry jako ptaszyna kolorową, a nocą
ewentualnie jak ta sową... pozdrawiam :)
Bardzo fajny, oryginalny wiersz. Przeczytałem z
przyjemnością. + i Miłego dnia.
Waldi... Ale ty czarujesz mój drogi, aż słońce mocniej
zagrzało:) dziękuję pięknie
a ja widzę tak dużo ciepła w tym wierszu ... z
przyjemnością Twe marzenie spełnię i pozwolę Ci
skrzydła rozwinąć byś mogła mnie z
wzajemnością kochać by czas miłości naszej nigdy nie
przeminął ...może coś stworzę na Twojej inspiracji
...a może słowem tylko Ciebie dopieszczę ...
Podoba mi się to rozmarzenie.
Co sądzisz o pozbyciu sie "mu" z ósmego wersu i takiej
przestawce
"Chodź Sowo to cię pogłaszczę"?
Miłego dnia:)
Bardzo ciekawy i ladny wiersz. Pozdrawiam
Ładna melancholia.
Wiersz rozbudza wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam:)
Marek
Ładny i obrazowy wiersz. :)
oj sówko :)
lubię tego "łysego" choć ciekawski z niego pan...
miłego dnia:)
...nie widzę tu melancholii, raczej ciepło, taki swego
rodzaju 'przytulas'...miło przeczytać było:))
pozdrawiam Stefi:))
kiedy
Lubię księżyc, zwłaszcza w kwadrze "D",
Kiesy tyje (i tym przypomina mnie).
Lecz niestety jedna pani chce
Bym jak księżyc wszedł do kwadry "C".
fatamorgana7 dziękuję,ale ja nie zawsze jestem taka
grzeczna w moich wierszach:)
Polianno, po raz pierwszy czytam Twój wiersz i
przyznam, że bardzo przypadł mi do gustu. Będę tu
częściej zaglądać :)
Pozdrawiam serdecznie :)