O stworzeniu...
Bóg Cię stworzył moim światem,
kroplą deszczu i pogodą,
zwiewną chwilą aromatu
w plastrach złocistego miodu.
Słowem, bez słów rozumianym
uwięzionym w jasnym wzroku,
myślą dawno pomyślaną,
echem wytęsknionych kroków.
Bóg Cię stworzył z mej przyczyny,
Twoje serce w mojej piersi
Wplótł cię wątkiem w dni, godziny
I pomiędzy słowa wierszy...
Komentarze (11)
Piękne miłosne wyznanie :)
miłość przecieka wersami,
cudowności
:)
Bogu wszystkie rzeczy sie udaja...
Pozdrawiam serdecznie z Duzym Podobaniem :)
Tak może napisać tylko zakochana kobieta. Mam
nadzieję, że ten adresat umie to docenić. :)
Sael! - po prosu - oddałem glos - na tego, dle ktorego
napisałaś ten wiersz. - Zakladam, ze to ten, o ktorym
mi wspomnialas - kiedyś. Oczywiscie - mozeszpisac po
prostu cudowne fikcje litaackie: poezja natakich tylko
zyskac może. Myslę jednak, ze Ty - dla Niego, a nie
dla poetyckiego zysku.
Serdecznosci:) - kupiłas mnie dla Niego - swoim
talentem:)
Przepiękny wiersz o miłości... Pozdrawiam Cię
serdecznie Sael :)
Bardzo mi się podoba!
Pozdrawiam :)
Tak powinno być u zakochanych. Twoje serce w jego
piersi. Pozdrawiam. Miłego dnia.
Pięknie. Tak mogłaby mówić Ewa do Adama, albo
odwrotnie. Miłego dnia:)
zakochana kobieta...
To miał chłop szczęście. Ja przez całe życie szukałem
tej, dla której jestem stworzony... i nic. Kiedy już
byłem przekonany, że znalazłem - ona doszła do
wniosku, że jednak nie.