Świat bez manier
Co powiecie na szufladę? w takich klimatach kiedyś pisałam...
Dość już kłamstw, ciemnych spraw mój
kolego,
dość już łez wpiętych w sen i
codzienność,
mówisz tak, robisz nie – wciąż na
przekór,
jesteś sam, ciągle sam na bezdechu.
Co ci da wystrzał salw – nie rozumiem,
czemu świat zdjęty z ram pachnie brudem,
czemu ty pragniesz iść środkiem nędzy,
trzymasz chleb, suchy chleb na uprzęży?
Wplotłeś już w wątki dnia świat bez
manier,
trącasz szkłem gdy ci źle, ziejesz
bagnem,
wolno ci tak jak psy wszystkich pogryźć,
byle być w łonie brył wiekopomnych.
Masz już bunt wszyty w mózg od zarania,
jeszcze fakt, brak ci jaj do jarania,
patrzeć jak spłodzisz wrak swojej
ściemy;
wsiąkniesz w mur z czarnych chmur, bez
syreny.
Mam już dość twoich kłamstw mój kolego,
mam już dość cichych łez w noc bezsenną,
nie mów nam - żeś jest sam, to jest
głupie!
zginasz kark własnych skarg - jesteś
trupem!
18.08.2010
Pierwotny tytuł -"Chodzący nieboszczyk"
Maria Sikorska
Komentarze (44)
Misiaala w zupełnie odmiennym wydaniu. Ciekawe.
Szuflada chowa w sobie niezłą zawartość:) Pozdrawiam.E
ŁADNY WIERSZ. ALE TEŻ JESTEM PRZY KOMENTARZU ARTA123.
POZDRAWIAM
Wyrazistość uczuć! Świetny wiersz! Art123 dopełnił
piękną historią...
Dziękuję Wam!
Bardzo dobry, mocny wiersz.Pozdrawiam:)
Art123 smutna rodzinna historia - ładnie napisana.
Mocne słowa, refleksyjny wiersz i chyba pierwotny
tytuł bardziej nawiązuje do treści.
Arturze dobry wiersz, zatrzymuje na dłużej...
a ja jakoś nie opisałam tego, co opowiadał ojciec,
chyba póki pamiętam opowieści powinnam to
zrobić...wujek też opowiadał o Monte Casino, był
uczestnikiem...tylko w takich klimatach trudno
pisać...
a uwagi pod wierszami jak najbardziej, wszystkiego
mogę nie zauważyć...
Wszystkim dziękuję za wpisy:)
wszędzie gdzie życie potrzebna
samokontrola i jako taki rygor
Pozdrawiam serdecznie
Fajny wiersz,pozdrawiam pięknie
a ja jestem krzyżakiem od zawsze, przedtem mieszkałam
w Malborku - to miasto typowo krzyżackie, a teraz
Ziemia Dobrzyńska, też powiązana z krzyżakami. A
Brodnicę znam, miałam tam krewnych.
Arturze no jasne, daj wiersz
Bardzo dobry wiersz, niejednemu da do myślenia.
Pozdrawiam.
Podoba mi się.