Świat cały
wchodzisz do rzeki, chłodnej oazy
szczęście płynie
każdą kroplę przemijania wplatasz
misternie
wilgotne masz usta, mokre jest milczenie
płomień przychodzi blaskiem
głaszczesz czerwienią, dotykiem
bezbolesnym
szczęście płonie
każdą iskrę wysyłasz do nieba
znów żarliwe masz oczy
pieścisz ciałem powietrze
wiatrem podszywasz marzenia
szczęście wiruje
każdy powiew chce być twym oddechem
pewnie to niemożliwe
być całym światem
skoro ty nim jesteś!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.