i świat zwariował
Straszne jest zmuszanie się do snu.
Straszne te baranki z zakrwawionymi
ślepiami
skaczące przez zardzewiały płot
po polanie...
niczym po księżycu,
ale nie tym świecącym księżycu
tylko tym... szarym.
odpychającym od siebie wszystko
i ukrywającym się pod zabójczym pyłem
Straszna jest ta zimna noc za oknem
i ten bałagan w pokoju.
straszne to lustro przede mną
... najstraszniejsze.
straszne też te tykające wskazówki
zegara
[tik-tak, tik-tak, tik-tak...]
one są niczym...
niczym...
ten wielki ołówek z pasowania na ucznia
tak dawno, a jednak tak blisko.
bo przecież słyszę je
więc.. są tu gdzieś obok.
Komentarze (1)
Jeju... Pierwszy raz na beju zabrakło mi słów. To jest
po prostu piękne...