Światła mijania
Mijamy się w zgiełku dnia,
zdawkowe cześć, co słychać, pa
i zaraz zamykamy drzwi
do naszych mieszkań.
Nie chcemy siebie wcale znać
i na chodnikach gadać, stać
wolimy mijać spiesznie się,
przechodzić.
Bo w pracy było dziś nie tak,
bo chyba dziś zwariował świat,
bo mamy już za dużo lat,
bo jesteśmy jeszcze tacy młodzi.
Bo głowy ból od rana rwał,
pogoda dzisiaj taka zła,
bo rzadko ktoś do kogoś dziś
ot tak przychodzi.
A może właśnie czekał ktoś,
by zrobić w jego stronę krok,
by chwilę swój zatrzymać wzrok,
wyciągnąć rękę.
Nie, nie, nie spieszmy się !
wyłączmy światła mijania,
czas zatrzymać się !
Bo jutra może nie być już,
bo każdy z nas ma śmierć tuż, tuż
przy swoim boku.
Komentarze (1)
"a moze własnie czekal ktos" w tym szalonym pedzie i
wiecznym narzekaniu nie potrafimy sie juz schylic nad
malutkim kwiatkiem stokrotki i zachwycic.a ona czeka
...bo rosnie po to zeby dac komus szczescie...nie my
chcemy kwiatu paproci...