Świeczka
Czuję się jak świeca w twoich rękach
Zamieniłeś mnie w knot
Dotykasz mojego umysłu
A w opuszkach palców
Ukrywa się ogień
Rozpalasz mnie
Czuję pierwszy płomień
Roztapiam się
Jeszcze chwila
I ślad po mnie zaginie
Już na zawsze
autor
Psychodeliczna
Dodano: 2013-11-02 15:58:55
Ten wiersz przeczytano 4000 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (79)
@bejdak dziękuje za ten poetycki komentarz.
"Jeden z piękniejszych erotyków, które przeczytałem,
szkoda tylko, że tak ulotne bywa życie świecy..."To
nie jest erotyk choć można tak wiersz
zrozumieć.Cytat"A w opuszkach palców Ukrywa się
ogień"wskazuje ,że bohater wiersza jest niebezpieczny.
światło po niej będzie. ...
chwilę tylko...
dłużej. ...
jeszcze wyżej. ...
pod niebosklonem
dzięki Toneron:)
ojej...
Jeden z piękniejszych erotyków, które przeczytałem,
szkoda tylko, że tak ulotne bywa życie świecy...
No fakt płoniesz...
:)
"Ma w sobie coś, co nie pozwala aby
przeminął"-Dziękuję mixitup
Nie prowadziłam śledztwa czytałam już kiedyś ten
wiersz i zapadł mi w pamięć, ot i cała prawda. Ma w
sobie coś, co nie pozwala aby przeminął, ten dotyk
pozostał.
Bardzo dobry wiersz, oczywiście moim skromnym
zdaniem:))Dziękuję za wyjaśnienie i pozdrawiam:)
Napisany jest przez tę samą osobę.Nie ma przecież
obowiązku używać tego samego nicka jeśli jest się na
innym portalu.Ale miło ,że ktoś prowadzi "śledztwo" w
sprawie mojego wiersza:)
To kiedy on w końcu napisany i przez kogo?
http://www.asexuality.org/pl/viewtopic.php?f=7&t=4375&
start=15
Wczoraj znów wróciłam wspomnieniami do czasów
Oslo.Zobaczyłam siebie jak siedzę na jego łóżku.On
tańczy sobie w najlepsze po pokoju.Skacze,wymachuje
rękami.Spuszczam wzrok,nie mogę tego już dłużej
oglądać.
-Masz mnie za debila?Ty myślisz ,że ja dam siebie
wsadzic do więzienia?Ja nie jestem debilem,Liczi!
Podnoszę głowę i znów się mu przyglądam.Robi
piruety.Te same,których ja go godzinami uczyłam.Czuję
strach.Zastanawiam się , co teraz ze mną
będzie.Zostawi mnie przy sobie czy sprzeda gdzieś?W
mojej głowie rodzi się wiersz.Wiersz o tym jak ktoś
zadaje ci ból,ale zaciera wszystkie jego ślady:
"Czuję się jak świeca w twoich rękach
Zamieniłeś mnie w knot
Dotykasz mnie
W opuszkach twoich palców
Ukrywa się ogień
Rozpalasz mnie
Czuję pierwszy płomień
Topię się
Jeszcze chwila i ślad po mnie zaginie
Już na zawsze"
Avatar użytkownika
Motylciemny
motylAS
Posty: 591
Dołączył(a): 27 cze 2008, 23:34
Lokalizacja: z księżyca
Życie dostarcza mi wiele pomysłów:)
Wspaniale ,ale masz Super pomysły