Świt
świt już rozprasza zaułki nocy
bledną odcienie sennej przestrzeni
nowy dzień stąpa na białej chmurze
rozjaśnia szarość uśpionej ziemi
nocne koszmary jak czarne kruki
precz odlatują w odmęty czasu
jawą się stają sny kolorowe
nowy dzień skrada się bez hałasu
mglistym obłokiem sen prysnął błogi
na strunach marzeń zostawił ślady
ogarniam myśli w realną całość
czy przeciwnościom dzisiaj dam rady ?
przecieram oczy jeszcze zaspane
być może dzień ten będzie łaskawy
pewności nie mam lecz wierzyć trzeba
to w moich rekach są moje sprawy
Komentarze (16)
Dziękuję serdecznie za głosy, wszystkie komentarze i
cenne uwagi.
Próbowałam dopracować, zobaczcie jak teraz
wygląda.Proszę o ocenę.Pozdrawiam.
Bardzo dobry, przesycony środkami artystycznymi
wiersz. Ostatnia zwrotka zachwiała Ci się przez to
życzę Miłego Dnia - powiem po swojemu zbanalizowałaś
ten wers, a szkoda :)
'też odlatują w odmęty czasu' Bierzmy sprawy w swoje
ręce, bo nikt za nas ich nie załatwi. Pozdrawiam :)
Wiersz pisany o świcie, ja niestety jestem "nocnym
Markiem", więc z reguły przesypiam takie obrazy :)
Pozdrawiam w południe, miłego dnia !
Wiersz mi się podoba
Trochę bym dopracowała np:
"nocne koszmary jak czarne kruki
precz odlatują w odmęty czasu"
dlatego żeby nie powtarzać "już"
ale to Twój wiersz i dzięki za możliwość
przeczytania.Pozdrawiam.
Ładny wiersz z nutą optymizmu. Rytmiczny
dziesieciozgłoskowiec ze średniówką po pięciu. Jedynie
w
trzecim wersie ostatniej strofy jest dziewięć sylab i
potknięcie rytmiczne. W strofie tej są aż trzy zaimki;
może warto jeszcze nad nią popracować, gdyż msz
odstaje od reszty. Gdyby wiersz był mój, zostawiłabym
jedynie trzy pierwsze strofy, ale na szczęście (dla
wiersza) nie jest mój. Mam nadzieję, że autorka
wybaczy mi te czytelnicze uwagi. Pozdrawiam.
bardzo ładny wiersz Aniu ujmuje prostotą Miłego
Dnia:))
Pięknie napisałaś nocne koszary jak czarne kruki
odfruną a może dzień przyniesie wytchnienie i da
trochę radości ja każdego dnia próbuję się śmiać by
radości sobie dodać.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie napisałaś nocne koszary jak czarne kruki
odfruną a może dzień przyniesie wytchnienie i da
trochę radości ja każdego dnia próbuję się śmiać by
radości sobie dodać.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Oby ten dzień był udany. Pozdrawiam:)
Oby ten dzień był udany. Pozdrawiam:)
Ladny udany wiersz pozdrawiam
znowu coś fiksuje
nocne koszmary jak czarne kruki
juz odlatują w odmety czasu...ładny
wiersz...pozdrawiam
nocne koszmary jak czarne kruki
juz odlatują w odmety czasu...ładny
wiersz...pozdrawiam