Synku
Dla Ciebie Damianku :))))
Wymyśliłam sobie Ciebie kiedyś
tam….
Później czułam Cię pod sercem- słodko
tak….
Gdy zjawiłeś się na świecie moje
dziecię….
Przysłoniłeś wszystko inne- jesteś
wreszcie….
Tak do dzisiaj jesteś ze mną- jest
cudownie….
Choć bywają chwile smutne i
radosne….
Jestem dumna z Ciebie, Kocham
Cię….
To juz 16 wiosen choć minęło jakby jeden
dzień….
Pamiętasz ten wierszyk?? wcześniej nie miałam go gdzie zamieścić, więc robię to teraz. Pamiętaj że Cię KOCHAMY i zawsze będziemy z Tobą. Tylko chciałabym widzieć i czuć, że nie jest to jednostronne.
Komentarze (5)
Z pewnoscia odwzajemnia Twoje uczucia:) taka ciepła i
kochana mama to skarb i wiem ze to docenia:) Piękny
wiersz...
Tak, miłość matki do syna jest piękna i wielka
(zwłaszcza ta miłość której mam okazję przyglądać
się).
Na tym przykładzie doskonale widać, że mama jest w
stanie zrobić naprawdę wszystko dla swojego syna.
Nawet oddać życie, codziennie to widzę, codziennie to
odczuwam. Nawet gdy syn nie jest czasami w porządku
wobec mamy to i tak ta miłość nie słabnie, jest cały
czas tak samo silna. Gdzieś w głębi zazdroszczę takiej
miłości, ja niestety nigdy takiej nie otrzymałem, nie
była mi dana...
Taką miłość trzeba szanować tak samo jak osobę która
ją ofiarowuje.
Piękne
Piękne wyznanie miłości do syna ... jeżeli dzieci nam
ja odwzajemniają to juz nie ma nic piękniejszego ...
Najtrudniejszy czas dla matki, gdy dziecko wylatuje z
gniazda. Tak jest zafascynowane swoją wolnością, że
często nie ogląda się za siebie. To straszny czas
próby dla rodziców. Tak to sobie tłumaczę, że ich
życie do nich samych należy. I przecież wracają czasem
do "staruszków". My możemy jedynie zadbać, by chciało
im się wracać...Ta świadomość , mam nadzieję, pomoże
mi przyjąć cios z godnością.
Nie pisz , proszę dużymi literami, bo to osłabia efekt
zamiast go wzmocnić. Ogólnie - pozytywnie odebrałem
Twój utwór.
Niesamowite, że mama z szesnastolatkiem może być tak
blisko... Niestety u mni etego nei ma( ja w postaci
córki oczywiście). W dzisiejszych czasach to
rzadkość...