Szansa moja
MOGŁAM BYĆ TAK BLISKO
ZALEDWIE O JEDNO SPOJRZENIE
O WYCIĄGNIĘCIE DŁONI
O JEDNO SŁOWO
ALE ZABRAKŁO BILETÓW
I SAMOLOT ODLECIAŁ
BEZEMNIE
autor
Natalia
Dodano: 2004-07-27 01:26:23
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.