Szary wiersz
Na szarym chodniku
pełno szarych ludzi.
Idą jakby we śnie,
czy coś ich przebudzi?
Każdy z sobą niesie
swoje troski szare.
Czasem sobie myślą,
że są tu za karę.
I ja w szarym tłumie
jakaś taka szara.
Lecz w sercu nadzieja.
Coś się zmieni zaraz!
Może już za chwilę
zza chmur wyjdzie słońce,
szarą twarz ożywią
promyki gorące.
Kwiaty kolorowe
zakwitną dokoła.
Odnajdziesz mnie znowu,
imię me zawołasz.
Podbiegnę do Ciebie,
chwycę Cię za ręce,
zatańczą motyle
na mojej sukience.
Świat nabierze blasku,
zniknie kolor szary .
Obok siebie ujrzę
roześmiane pary.
Komentarze (13)
aż by się chciało zatańczyć,
b. ładny wiersz, pozdrawiam:)
Serio..dobry wiersz.Fajnie poprowadzony, przyjemnie
zrymowany, rytmiczny.Brawo.
kiedy kwitnie miłość, zakochane pary, to i nie
przeszkadza nawet kolor szary...Szary wiersz - ładny
wiersz!
Bardzo ładny wiersz?
I wart jest przeczytania tylko szkoda, że tak mało
ludzi zostawiło swój komentarz…
Twój szary wiersz jest jak życie nic dodać, nic ująć
końcówka wiersza wplata światło jak i optymizm i to
jest to, co w naszym życiu jest potrzebne:)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i z uśmiechem:)
Wiersz rozbudza wyobraźnię i skłania czytelnika do
refleksji. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ładny wiersz.Pozdrawiam:)
Mam podobne wrażenie jak Krzemanka. Wiersz szary z
nadzieja na tęcze:))
Ładny wiersz, chociaż troszkę szary. Nie szkodzi.
pozdrawiam.
czasem też tak mam że mnie nic nie cieszy :(
pozdrawiam
Ładny wiersz. Niech słońce również to wewnętrzne
rozjaśni wszystko dookoła. Pozdrawiam.
Ładny szary wiersz z nutą nadziei.
Msz gdyby pozbyć się znacznej części zaimków wiersz by
zyskał. Miłego dnia.
Ladnie:-) :-) . Połowa wiersza szarego, dalej
optymistycznego z nadzieją:-) . Pozdrawiam :-)
Piękny wiersz