egzamin
Pomiędzy cudem narodzin,
a dwoma na krzyż patykami,
mam czas aby się zmierzyć,
z wieloma egzaminami.
Na pozór proste, banalne,
padają na nich pytania.
Im bardziej się w nie wgłębiam,
tym większe mam wahania.
Klepsydra ciągle sypie,
czas coraz szybciej ucieka.
Nie wiem czy zdam egzamin
- na spełnionego człowieka.
autor
stolarz podłogowy
Dodano: 2017-01-31 08:49:14
Ten wiersz przeczytano 646 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
codziennie życie stawia nam wymagania a my je
pokonujemy zdając egzamin :-)
pozdrawiam - bardzo dobry refleksyjny przekaz :-)
Im bliżej krzyża, mamy większy apetyt na życie - dobre
życie, pełne pokory. Ładny wiersz.
Miłego :)
Genialna, bardzo życiowa refleksja.
Intrygująca refleksja w ciekawym
wierszu.
Miłego dnia:}
kazdy bedzie zdawal taki egzamin i tzreba byc zawsze
gotowym bo niewiadomo kiedy nastapi...
ciekawy
pozdrawiam:)
Ciekawa refleksja!
Pozdrawiam :)
za anną
A ja mam takie wrażenie,
być człowiekiem - już jest spełnieniem!
Pozdrawiam!
wszyscy powinniśmy się nad tym zastanawiać- codziennie